Na wstępie zaznaczę, że tekst zawiera spoilery z szóstego odcinka AnoHany, więc, jeśli jeszcze go nie obejrzeliście i nie chcecie sobie psuć zabawy, wróćcie tu po skończeniu seansu :-)

Szósty już odcinek AnoHany zaczął się od niespodziewanego wyjścia Jintana do.. szkoły! Tak, nie przesłyszeliście się, chłopak udał się tam z własnej woli. Nie była to jednak długa wizyta, gdyż Anjou była wyśmiewana i wyzywana przez kolegów i koleżanki z powodu jej domniemanej wizyty w hotelu miłości, i oboje bohaterowie uciekli ze szkoły. W szkole do której uczęszczają Matsuyuki i Tsurumi też się działo. Koleżanki oskarżały bowiem dziewczynę dobre relacje z chłopakiem i bardzo jej tego zazdrościły. W międzyczasie bohaterowie zdobyli pamiętnik Memy.
Odcinek ten obfitował we wrażenia. Muszę przyznać, że po tym odcinku spodziewam się od serii utrzymania obecnego poziomu, gdyż wyraźnie działo się w nim więcej niż w poprzednich. Byle tak dalej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz